Lewis Cass
Komentarze
Jako, że dzisiaj deszcz popsuł nam wyjazd, to jutro o 13,00 jadę Równicę znakować, jak ktoś ma ochotę dołączyć dać znać, jadę przez Pielgrzymowice, Kończyce.
Jak wynika z opisu,Rajd z Metą na RÓWNICY zaczyna się od KWK "Zofiówka"i nie widzę innej opcji.Do mostu jedziemy wszyscy razem,trzymając się ogonka peletonu.Wyjazd już na samą Równicę po odprawie,każdy daje z siebie na ile może.Pierwsza trójka,zwycięzców - Równicę podjeżdża 2x.Do zobaczenia na niedzielnym ściganiu.
Rajd zaczyna się na Zofiówce, ale każdy dołącza do nas zgodnie z miejscem zamieszkania, ale nie ma przeciwwskazań żeby przyjechać pod gruba. Dzisiaj z Adamem popisaliśmy kilometraż, więc przyjemniej będzie zdobywać górę. Ja tylko przypomnę, że to jest rajd, a więc wspólna rowerowa jazda, a ściganie pod Równicę to tylko przyjemny dodatek. Wspólna jazda i wspólna posiadówka przy schronisku to jest esencja tej imprezy. Proszę nie uciekać po rywalizacji, wszyscy siądźmy przy stole.
Będę oczekiwał na peleton w Skoczowie. Brakuje informacji o numerach startowych.
Nie zapomnieć numerów, nowi dostaną na miejscu.
Dzięki za dzisiejszy rajd. Ładna frekwencja, bardzo dobre ściganie i super powrót. Prognozy były złe, ale tylko na starcie 10 min nam polało, co przeczekaliśmy, a potem było już super. Ja nie wiem, czy to nam nie pomogło, bo czasy były rewelacyjne. Ja zeszedłem poniżej 20 min i to jest chyba mój najlepszy wjazd pod górę w tym sezonie. Marek bardzo mnie mobilizował przez 3/4 dystansu i to bardzo pomogło. Na wyższe miejsce nie było już więcej sił, ale jest pierwsza dziesiątka. Graty dla Piotrka, dla nas wszystkich nieosiągalny. Brawa dla podium oraz wszystkich którzy zdobyli dziś górę. Wielkie, wielkie podziękowania dla naszych pań za cały trud włożony w tą imprezę. Dzięki dla Tomka i naszych pociech, ich doping jest bardzo mobilizujący, kiedy nie widzisz na oczy, a słyszysz ich. Wielkie, wielkie buziaki. Osobne podziękowania dla osób spoza klubu, fajnie jest Was gościć, mam nadzieję, że nie jesteście zawiedzeni naszymi skromnymi zawodami. Dzięki.
Mimo, że większość z nas spodziewała się niespodzianki pogodowej nie odpuściliśmy sobie przyjemności udziału w tak już dla klubowiczów ważnej imprezie. Organizacja jak zwykle na najwyższym poziomie! Jak informacja o poczęstunku pójdzie w świat to za rok będzie to impreza masowa! Dziewczyny - ukłony dla Was. Sportowo - też bardzo dobrze - kilka czasów w okolicy życiówek świadczy o solidnie przepracowanym sezonie. Nasz pociąg był z pewnością widoczny na trasie - niech wiedzą, że gdzieś w okolicy są pozytywnie zakręceni ludzie. Pozdrawiam.
Dziękuję za organizację kolejnego, już 20 Rajdu z Metą na Równicy. Poza niespodzianką pogodową na starcie wszystko stało na wysokim poziomie. Większość osób wzięła sobie do serca słowa Prezesa i dojechała pod Równicę w peletonie. Pomiar czasu i doping na mecie był oczywiście profesjonalny, gdyby nie to, nie wiedziałbym w którym miejscu dokładnie jest meta. Poczęstunek oczywiście pierwsza klasa więc podziękowania należą się wszystkim którzy się do tego przyczynili. Sportowo Rajd stał na wysokim poziomie, świadczy o tym duża ilość bardzo dobrych czasów, mi udało się wyrównać życiówkę z czego mogę być zadowolony. Jedyne czego mi dzisiaj brakowało to mocnego konkurenta z którym byłaby szansa na lepszy czas. Noga przed Tatrą sprawdzona, w sobotę będzie się działo. Czekam na jakieś info dotyczące trasy Zakończenia Sezonu i potwierdzenia terminu zawodów.
Gratulacje dla naszego KRÓLA Równicy,który jest tylko jeden.Gromkie podziękowania dla naszych sympatycznych Pań,za przygotowanie i ugoszczenie nas po ciężkiej pracy,który każdy dzisiaj wykonał,a Paniom gratuluje najwyższego podium za te smakołyki.Dziękuję wszystkim za start spod gruby,gdyż tak to powinno być.W drodze powrotnej,bufety i małe dotankowania paliwa,jak najbardziej na miejscu.Do następnego spotkania w tak licznym gronie.Szerokości
Dzięki za możliwość uczestniczenia w waszym rajdzie, za znakomitą organizację, za smaczny poczęstunek, za doping, no i gratulacje dla Piotrka jak wszystkich uczestniczących. Fajnie jest się z wami pościgać. Okienko pogodowe trafione idealnie. Mam kilka zdjęć jak by ktoś chciał.
Najważniejsze jest posiedzenie po ściganiu, tam wszyscy są wygrani, a niepokonany jest Robert w klasyfikacji zeŻor, co roku zwycięża, nikt nie ma takiej serii.
Dzięki za kolejne Mistrzostwa Rajd na Równicę. Warto było wstać wcześnie i podpisać listę obecności. Chwila przeczekana pod dachem nie popsuła ścigania. Na górę fajne tempo. Jechałem z Grześkiem N i Markiem A. Zadowolony że prawie wytrzymałem ich tempo. Na górze wiedziałem,że Marek mnie nie przepuści do przodu i skończyło się fotofinish. Ale przegrać z Markiem to tak jakby wygrać :-) Brałbym od razu na dole taki super wynik. Wielkie podziękowania Roztomaitych Maszketów. Przepyszne kanapki i jeszcze lepsze ciasto mmmm - wsumie nie wiem co było lepsze - 1 klasa. Dzięki wielki. Na koniec na powrocie duży uśmiech od ucha do ucha. kojarzycie ostatnie 100 metrów przed metą z Word Tourów - walka o kreskę - gdy topowi sprinterzy kręcą ponad 2000W. Korby prawie tego nie wytrzymują i jakby się zdaje rozciągają od nacisku. Gwinty w mostku od kierownicy prawie puszczają a profil kierownicy - baranek - prawie się prostuje. tylny trójkąt skręcony, tylne koło prawie się łamie takie jest boczne napięcie i do tego wszystkiego jeszcze Głowa, czoło-broda ruszają się w pionie w rytm kadencji 120 na przełożeniu ośka blat. Taki miałem widok. na 300 metrów jak padło hasło WODNIK :-)
Dzięki za kolejną , już 20 edycję Rajd na Równmicę. Faktycznie ciężko się wstaje tak wcześnie, ale jak człowiek sobie przemyśli ile dobrego może go ominać, to szybko przychodzi motywacja. W moim przypadku tak było :). Jestem bardzo wdzięczny za organizację. Ułony dla wszystkich Dziewczyn, które przygotowały te wszystkie specjały,ciasta, pastety, pieczenie z mięsa, ogórki kiszone. Bez wazeliny, bez Was, ten rajd straciłby na wartości. Dziekuję za doping latorośli, piękny widok i radość. Dzięki Ola i Tomek za spięcie tego wszystkiego. Jechać Wiślanką w takim peletonie to coś wspaniałego :). Wynik mój nienajlepszy , ale jak się nie trenuje, to tak już jest. Gratuluję Wszystkich wyników, każdy rywalizował na swój sposób, ja próbowałem powalczyć z Małym i Piotrkiem Sz., ale byli zdecydowanie poza zasięgiem. Gratulacje dla Piotrka K. za mega wynik. Pozdrawiam i miłego tygodnia.
Bardzo dziękuję za zorganizowanie tej wspaniałej imprezy, tak od strony technicznej jak i kulinarnej. Jedzonko było super. W domu tego nie mam. Wielkie dzięki.