Jean de Gribaldy
Zawodnicy ścigali
się po pętli liczącej 66 km, którą zależnie od wybranego
dystansu należało pokonać jeden (MINI 66 km), dwa (MEGA 132 km)
lub trzy (GIGA 198 km) razy.
Jedyną naszą
zawodniczką na trasie była Iza Włosek, czyli, cytując
jeden z komentarzy na jej profilu, Pierwsza Dama Maratonów :-). A że
nasza niezłomna zawodniczka nigdy nie idzie na łatwiznę, to
oczywiście wybrała ten najdłuższy wariant trasy, czyli zmierzyła
się z prawie 200-kilometrową „wycieczką”. Niestety i w
Pabianicach naszą reprezentantkę dopadł pech i na czterdziestym
kilometrze została uszkodzona obręcz, w efekcie czego zdecydowaną
część trasy przejechała z hamującym kołem... Jednak czy jest
lepszy dowód na to, że nawet hamujące koło nie jest w stanie
zatrzymać naszej niezawodnej Izy, jak to, że zajęła drugie
miejsce wśród wszystkich kobiet (i to ustąpiła zwyciężczyni
tylko na kresce) oraz zwyciężyła w swojej kategorii wiekowej K4?
Jej rewelacyjny czas na linii mety wyniósł 06:03:08, tym samym
wykręciła świetną prędkość średnią wynoszącą prawie 33
km/h oraz uplasowała się na fenomenalnym 13 miejscu OPEN!
Serdecznie
gratulujemy Izie kolejnego wspaniałego występu! Dziękujemy
za genialne reprezentowanie Jas-Kółek w cyklu Supermaratony! A na
przyszłe zawody życzymy przede wszystkim szczęścia, bo jak widać
siła i forma jest!
Komentarze
Pierwsza Dama Maratonów, pięknie to brzmi i na pewno jest to prawda. Ogromne gratulacje, Iza. Obręcz nie z nowe Treka chyba?
"Pierwsza Dama Maratonów" pasuje idealnie:) Gratuluję sukcesu. Brawo.
Brawo Iza, jak patrzę na Twoje wyniki, to szczęka mi opada:)
Iza - dama a jednak harpagan !
Dziękuję ślicznie... No, niestety Andrzeju, to własnie ta obręcz... czekam na wymianę, już zamówiona- nawet nie napiszę jaki koszt... Najważniejsze, że sie nie przewróciłam i (to cud) nie złapałam przy okazji kapcia, bo straty byłyby trudne do odrobienia. Iza Tamiłowska (moja konkurentka w open) jest mocna- będzie walka na każdym etapie :-)
Brawo:)
Super Brawo Iza nic jej nie zatrzyma nawet hamujące koło brawo !!
Gratulacje Iza, po prostu IronWoman !!!!